Kandyduję do lubelskiego
Sejmiku Wojewódzkiego. Mam zaszczyt startować jako lubelski lider KW LPR, stąd chcę z grubsza
przedstawić co bym chciał zrobić w ramach jego kompetencji.
1. Stanowienie aktów prawa miejscowego, w szczególności statutu
województwa, zasad gospodarowania mieniem wojewódzkim, zasad i trybu korzystania
z wojewódzkich obiektów i urządzeń użyteczności publicznej
Mienie użyteczności
publicznej należy do nas wszystkich, dlatego w interesie każdego mieszkańca
Lubelszczyzny powinno leżeć zadbanie o to, aby było ono jak najwyższej jakości.
W zasadzie jest to temat rzeka, i długo by o nim opowiadać. Po prostu należy o
mienie wspólne dbać, ustalać proste i jasne zasady jak z niego korzystać, i przestrzegać
procedur, a nikomu i niczemu nic się nie stanie.
2. Uchwalanie strategii rozwoju województwa oraz wieloletnich programów
wojewódzkich
Uważam za priorytet rozwój
gospodarczy naszego województwa, poprzez wspieranie rozwoju lokalnych inicjatyw
zajmujących się technologią oraz inżynierią. Problemem Lubelszczyzny jest
bezrobocie i zacofanie technologiczne, więc należy podjąć wszelkie kroki które
te dwa problemy rozwiążą w sposób trwały i efektywny. Dodatkowo zamierzam
walczyć o większy rozwój energetyki cieplnej oraz górnictwa węglowego. Choć
Lubelszczyzna nie Śląsk, ale zakłady produkujące technologię wykorzystywaną w
górnictwie na pewno przyczynią się do rozwoju i spadku bezrobocia w regionie.
Tutaj istotnym moim postulatem jest silniejsza współpraca Lubelszczyzny ze
Śląskiem w ramach „podobieństwa górniczego” obydwu województw. Ponadto jako sentymentalista
miłujący wartości narodowe uważam, że szczególnie ważne powinno być dla nas
wspieranie krajowego przemysłu oraz rodzimych inwestorów. Współpraca z
zagranicą również wchodzi w grę, ale tylko z najlepszymi, i mam na myśli tutaj
Niemców i Japończyków. Ci piersi przodują w przemyśle mechanicznym i
technologiach produkcyjnych, ci drudzy w elektronice i informatyce. Jedni i
drudzy produkują najlepsze samochody, więc tylko głupiec porzuciłby z nimi
współpracę.
3. Uchwalanie planu zagospodarowania przestrzennego
Jako tradycjonalista zamierzam
walczyć z profanacją miejsc historycznych. Starówki i okolice zamków nadal
muszą zachować swoje tradycyjne walory, zaś galerie, centra handlowe i inne
bałwochwalcze pomniki demoliberalizmu mają być lokalizowane z dala od tych
pomników historii. Na profanację miejsc istotnych dla Polaków nie będzie
miejsca, chyba, że chcemy stać się republiką bananową.. Jak patrzę na zamek nie
chcę aby moje oczy były katowane widokiem ohydnej galerii, hipermarketu czy
innego tego typu monstrum. Podkreślam tutaj, że niczego nie zamierzam burzyć,
ale będę zabiegać o to, aby nie zrobić z dzielnic historycznych demoliberalnego
jarmarku.
4. Podejmowanie uchwały w sprawie trybu prac nad projektem uchwały
budżetowej
5. Podejmowanie uchwały w sprawie szczegółowości układu wykonawczego
budżetu województwa
6. Uchwalanie budżetu województwa
7. Określanie zasad udzielania dotacji przedmiotowych i podmiotowych z
budżetu województwa
8. Rozpatrywanie sprawozdań z wykonania budżetu województwa, sprawozdań
finansowych województwa oraz sprawozdań z wykonywania wieloletnich programów
województwa
W zasadzie wszystkie
punkty od 4 do 8 sprowadzają się do tego samego. Jest pięć głównych punktów
dotyczących zagospodarowania budżetu województwa. Są to: edukacja, inwestycje,
sport, środowisko i zdrowie. Moja koncepcja dla nich to: 10% na edukację, 45%
na inwestycje, pozostałe punkty po 15%. Dlaczego najmniej na edukację? Gdyż
finansowanie fabryk bezrobocia nastawionych pod etaty dla belfrów zatrudnionych
po znajomości to wyrzucanie publicznych pieniędzy w błoto! Dublowanie wielu
kierunków humanistycznych, menadżerskich czy jakiś pseudo-technicznych hybryd
zarządzania i inżynierii nie będzie miało u mnie poparcia. Konkretne nauki
stricte techniczne oraz medyczne będą finansowane za to na poziomie wyższym, naturalnie
po pozyskaniu na nie funduszy wynikających dzięki odcięciu od finansowania różnych
głupot. Jestem człowiekiem aktywnym, i uważam, że przyszłość województwa leży w
zdrowiu i sprawności jego mieszkańców, stąd postuluję, żeby dać nieco większy
nakład na sport, zdrowie i środowisko. Jednak główną bolączką Lubelszczyzny jest
bezrobocie wynikające z zacofania technologicznego tego województwa. Młodzi
Polacy z tego powodu uciekają stąd bez zamiaru powrotu. Dlatego aby ich
zatrzymać musimy inwestować, inwestować i przede wszystkim inwestować. Bez
inwestycji i przychodów jakie one przynosi nie będzie można o czymkolwiek
rozmawiać.
9. Podejmowanie uchwały w sprawie udzielenia lub nieudzielenia absolutorium
zarządowi województwa z tytułu wykonania budżetu województwa
Powiem tak, jak się
okaże, że inwestycje mają daleko w poważaniu, i będą trwonić nasze pieniądze na
nieproduktywną edukację to im absolutorium udzielać nie zamierzam. Nawet
jak im sejmik je przydzieli, z racji większości, to i tak nie dzięki mojemu
mandatowi.
10. Uchwalanie przepisów dotyczących podatków i opłat lokalnych
Jestem zwolennikiem
niskich podatków, minimalizacji biurokracji oraz walki z obciążeniami inicjatywy
gospodarczej w województwie. Nie wiem na ile będzie mi dane podziałać, ale
postaram się zrobić w tej sprawie jak najwięcej w ramach moich kompetencji. Jak
wspomniane kompetencje radnego okażą się wystarczające, będę z inicjatywami
chodzić do biur poselskich.
11. Podejmowanie uchwał w sprawie powierzenia zadań samorządu województwa
innym jednostkom samorządu terytorialnego
Wiadomo, Sejmik
obradujący w Lublinie nie będzie znał od podszewki problemów mieszkańców
Hrebennego, i będzie potrzeba przekazać pałeczkę lokalnym działaczom, gdyż oni
będą mogli rozwiązać problem szybciej, efektywniej i trafniej niż my w stolicy
województwa.
12. Uchwalanie Priorytetów współpracy zagranicznej województwa
Zapewne Sejmik
zdominuje PiS, PO, Lewica Razem, PSL, więc będzie mi bardzo, bardzo ciężko
cokolwiek zwojować. Zapewne będzie wielkie wymachiwanie ukraińskimi flagami, umizgi
do syjonistów, banderowców, rewolucjonistów, buntowników i wbijanie szpilek w
serce Rosji. Ja natomiast uważam tą strategię za zgubną dla kraju i
województwa, więc postuluję współpracę z sąsiadami, zarówno Rosjanami, jak i
Niemcami. Z każdym z tych krajów historycznie udało nam się nawiązać układy, i
to bijące na łeb sojusze z Francją czy przeklętym USA.
Punkty 13-20 wyjdą w praniu, tj. wynikają z pracy już jako takiej, także
omawianie ich nawet z grubsza nie ma sensu. Postanawiam dodać coś od siebie.
Jako radny będę:
nieprzekupny, tradycjonalistyczny, propaństwowy, militarystyczny,
zdyscyplinowany, pilny, sumienny, uczciwy, silny, niezależny i kompetentny. Jak
ktoś mi nie wierzy, niech spyta moich wieloletnich znajomych.
Piotr Marek,
kandydat do Sejmiku Wojewódzkiego.
Numer 1 KW Liga Polskich Rodzin w Lublinie.
Głos oddany na kogoś innego
jest głosem straconym!!!